4/23/2014

Kalkulator kosztów prądu, wody i ogrzewania

Czy mieliście kiedyś sytuację w której zaskoczyła was wysokość rachunku za media ? Jeżeli samodzielnie opłacacie rachunki lub zajmujecie się budżetem domowym to zapewne nie raz. U mnie niedawno miało miejsce zdarzenie, w którym zaskoczyły mnie opłaty za prąd a niedługo potem za zużytą wodę. Zaczęłam gorączkowo przeszukiwać stare faktury próbując ustalić na szybko koszty. Znalazłam koszt pojedynczej kilowatogodziny i zaczęły się żmudne obliczenia.

Droga przez mękę
Początkowo ciężko było mi ogarnąć opłaty składające się na ostateczny koszt prądu. Zauważyłam opłaty przesyłowe, za licznik i kolejne. Korzystając z kartki, długopisu i kalkulatora zaczęłam powoli ogarniać temat. Gdybałam jeszcze w tym czasie na temat powodów podwyższonych kosztów. Przychodziły mi na myśl oczywiście możliwości takie jak podniesienie opłat przez dostawcę albo błąd podczas spisywania stanu licznika.
Moje domysły okazały się jednak błędne. Przyczyną było oczywiście większe zużycie energii w
poprzednim miesiącu. Naliczone w kilowatogodzinach jak się domyśliłam.

Eureka !
W tedy przyszło olśnienie i genialny pomysł :-) Postanowiłam zacząć na bieżąco sprawdzać co kilka dni stan licznika aby monitorować sytuację. Zaaferowana pobiegłam spisać od razu jego stan. I tutaj pojawiła się pierwsza denerwująca przeszkoda. Wyświetlacz pokazywał po kolei datę, godzinę, taryfę i jakieś cyferki. Więc musiałam odstać swoje aby dotrwać do momentu gdy ukazało mi się zużycie w kWh.
Zapisałam wartość i wróciłam do obliczeń. Niestety wizja siedzenia po raz kolejny nad stertą papierów w następnych tygodniach skutecznie ochłodziła mój zapał.

Czas na kalkulator
Czytałam niedawno o możliwości wykorzystania do obliczeń Excela z pakietu biurowego Office. Nie jestem w tym mistrzynią ale sądzę że dała bym sobie radę z napisaniem odpowiednich formuł. Stwierdziłam jednak że to strata czasu skoro można pobrać takie kalkulatory bezpłatnie w sieci. I tak trafiłam na bloga jakoszczedzacpieniadze.pl, w którym Michał przygotował gotowe narzędzia ułatwiające zaplanowaną przeze mnie pracę.

Musiałam tylko zapisać się na bezpłatny biuletyn i mogłam pobrać za darmo cały pakiet elektronicznych kalkulatorów w Excelu. Teraz mam pod ręką w tablecie gotowe kalkulatory min. ogrzewania, prądu i wody. Wystarczy że podstawię zużycie i żaden rachunek na media nie jest w stanie mnie zaskoczyć. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz